Lagos jest miastem, które zdecydowanie warto zobaczyć. Łączy w sobie bogatą historię z jednymi z najpiękniejszych w rejonie Algarve widoków. To tutaj znajdziecie przepiękne Ponta da Piedade, a gdy już znudzi Wam się plażowanie, przespacerujecie się po niewielkiej, ale niezwykle uroczej starówce.
Spis treści
Co zobaczyć w Lagos?
Stwierdzenie, że klify są wizytówką Lagos to zdecydowanie za mało. Klify i plaże w Lagos są wizytówką całego regionu Algarve. Ogromna ilość pocztówek, które kupimy w pobliskim Portimão, Armação de Pêra czy nieco odległej Albufeirze zawiera zdjęcia z tego niewielkiego miasteczka. A czego inne miasta zazdroszczą najbardziej? Klifów, które dzięki położeniu w niewielkiej zatoczce uformowały się najciekawiej w południowej części Portugalii. W Lagos znajdziecie zachwycające Ponta da Piedade, zjawiskową praia do Camilo, schowaną pod dawnym rzymskim mostem praia Estudantes czy najdłuższą w mieście praia dona Ana. Na co dłużej czekać? Przejdźmy do zdjęć!
Ponta da Piedade
Ponta da Piedade (punkt miłosierdzia) to grupa formacji skalnych położonych na południowym krańcu miasta. Składają się z żółtozłotych skał o wysokości do 20 metrów, przez lata woda wyżłobiła w ich wnętrzu wiele jaskiń, grot, czy niewiele wychylających się nad linię wody łuków.
Ponta da Piedade można zwiedzać wyłącznie z poziomu wody. Część turystów zamiast wycieczki motorówką wybiera jednak wyłącznie zejście stromymi schodami prowadzącymi tuż nad linię brzegową.
Ale tak pusto na Ponta da Piedade bywa tylko zimą…
Albo o 6:20 rano 🙂
Wycieczkę na przejazd motorówką lub łódką po Ponta da Piedade można wykupić przy marinie w Lagos lub właśnie tutaj, na schodach. Koszt wynosi od 20 euro za wycieczkę 60 minutową do 30 euro za 2 godziny. Rejs można wykupić również online (kliknij tutaj).
Niektórym ta formacja skalna przypomina słonia
Polecam również wycieczkę SUP lub kajakiem na Ponte da Piedade. Wcześniej musisz jednak upewnić się, że warunki są odpowiednie. W sezonie kajak można wynająć np. na praia do Barranco do Martinho i praia do Canavial, które znajdują się przy Ponta da Piedade.
Tuż nad Ponta da Piedade znajduje się wybudowana w XX wieku latarnia. Niestety, jest niedostępna do zwiedzenia. Tuż przy niej znajduje się parking i rozpoczyna krótki szlak w stronę plaży do Barranco i Canavial. Bardzo polecam pieszą wycieczkę ze względu na wspaniałe widoki!
Praia do Camilo
Położona zaledwie kilkaset metrów od Ponta da Piedade, plaża do Camilo jest drugim najbardziej znanym miejscem w Lagos. Pewnie kojarzycie ją z wielu rajskich pocztówek – ten niezwykle charakterystyczny widok często pojawia się jako reklama ciepłych miejsc.
Aby zejść na praia do Camilo trzeba pokonać ponad dwieście drewnianych schodków. Na dole znajdziecie plażę podzieloną na dwie części klifem, z mięciutkim piaskiem i ciepłą wodą (w sezonie!). Najlepiej przyjść tutaj podczas odpływu, gdy plaża jest większa. Inaczej może być problem ze znalezieniem choćby dwóch metrów dla siebie.
Tuż nad praia do Camilo znajduje się najbardziej znana restauracja w Lagos, z pięknym widokiem na samą plażę „O Camilo„. Trudno znaleźć w niej miejsce bez rezerwacji, ale od zmiany szefa kuchni na koniec 2018 roku, jak najbardziej warto. Odstraszać może jedynie sam wystrój restauracji – będący bardziej wykwintnym niż plażowym. 🙂
Wieczorami praia do Camilo często jest znacznie bardziej pusta. A widoki są równie zachwycające
Praia dona Ana
Praia dona Ana to najdłuższa plaża w Lagos, położona niecały kilometr od starego miasta. W rankingu Flight Network została uznana za najpiękniejszą, portugalską miejską plażę, zajmując 3 miejsce w Europie i 20 na całym świecie. Od kiedy została sztucznie poszerzona na koniec 2015 roku stała się najpopularniejszą plażą w Lagos na tzw. plażowanie i rozbijanie parasoli.
Plaża dona Ana jest w całości otoczona żółto-złotymi imponującymi klifami, które pięknie kontrastują z czystym, błękitnym oceanem. Ze względu na długą linię brzegową na dona Ana również najłatwiej znaleźć muszelki.
Sama nazwa plaży wiąże się z historią zakonnicy Any, która rezydowała w klasztorze w Lagos. Podczas I wojny światowej klasztor został najechany, a żołnierze zaczęli mordować zakonnice. Anie jako jedynej udało się zbiec, dzięki posiadaniu klucza do tunelu między klasztorem a plażą. Dziś w centrum Lagos, na placu Gila Eanesa znajduje się pomnik wspominający udział Portugalii w wojnie i wspomniane wydarzenie.
Promenada w Lagos
Promenada w Lagos wieczorem. W oddali majaczy most łączący aleję z mariną
Promenada to kolejna z wizytówek Lagos. Piękna, wyłożona wzorzystą kostką Avenida dos Descobrimentos ciągnie się pod palmami, przy samej rzece Bensafrim, od mariny aż po fort da Bandeira, za którym rozpoczyna się pierwsza z plaż w mieście, praia da Batata. Łączna długość promenady to półtora kilometra, w sezonie zazwyczaj pełna jest małych, rozkładanych sklepików oferujących suweniry, wycieczki (np. do Benagil czy na delfiny) czy po prostu świeże owoce. Pierwsza jej część jest typowo handlowa, druga ma już sporo ławek czy niewielkich fontann.
Część „wypoczynkowa” promenady w maju
I „handlowa” w czerwcu. Szczególnie popularne są suweniry z korka
Stare miasto
Piękna nadmorska zabudowa i chodnik wyłożony wzorzystą calçada portuguesa
Zimą bywa bardzo pusty 🙂
W przeciwieństwie do innych miast położonych nad oceanem w Algarve, Lagos posiada przepięknie zabudowane stare miasto. Historyczne centrum charakteryzują urokliwe, bielone domy wzdłuż brukowanych ulic, wciąż częściowo otoczonych fragmentami szesnastowiecznych murów obronnych. Starówkę w całej okazałości najlepiej widać z Jardim da Constituicao, które stanowi bezpośrednie otoczenie dla byłej siedziby gubernatorów prowincji Algarve w latach 1576-1756.
Widok ten jest szczególnie urokliwy nocą, gdy światła sodowe latarni rozświetlają kamienne ściany oraz pomniki bohaterów narodowych. Jedną z postaci czynnie przyczyniającej się do sławy portugalskiej talassokracji był Henryk Żeglarz, którego wyprawy opuściły port w Lagos w XV wieku. Upamiętniono go majestatyczną statuą na Praça Infante D. Henrique.
W Lagos znajdziemy także kilkanaście ciekawie wykończonych kamienic. Na zdjęciu plac Luisa de Camoesa
Targ niewolników
Historia miasta jest nierozerwalnie związana z kolonialnymi dziejami Portugalii oraz handlem niewolnikami. W 1444 roku pierwsi ludzie sprowadzeni z Afryki przybyli do Lagos, gdzie zostawali wystawiani na publiczny rynek, aby możnowładcy mogli ich zakupić. Ówcześnie w budynkach otaczających Mercado de Escravos na niższych poziomach znajdowały się biura inspektorów targu, urząd celny, wartownia, a także koszary z więzieniem wojskowym. Symbolikę tego miejsca można poczuć w teraźniejszej galerii sztuki, która stara się upamiętnić wydarzenia sprzed wieków, gdy przybijały tu oraz na Rossio da Trinidade obok bram miejskich wypełnione karawele. Spostrzegawczy turyści zwrócą uwagę na ciekawy herb markiza z Nisa wyryty na fasadzie jednej z konstrukcji na pierzei skweru.
Tuż przy wejściu na mapie na suficie zaznaczono lokalizacje z których sprowadzano niewolników
Kościół świętego Antoniego
Z zewnątrz może się wydawać, że konstrukcja Igreja de Santo António jest całkiem niepozorna. Jednakże po odzyskaniu mienia przez rząd portugalski, jej wygląd zdaje się być coraz bardziej reprezentatywny i zbliża się do czasów świetności sprzed setek lat. Pierwsze wzmianki o kościele pochodzą z XVIII wieku. Wówczas jego prosta fasada z asymetrycznymi dzwonnicami, wybudowana w 1715 roku kontrastowała wyraźnie z ekstrawagancko urządzonym wnętrzem. Prezbiterium oraz nawy pokryte są złoconymi rzeźbami z drewna i niebiesko-białymi trzystuletnimi płytkami azulejos, które wypełniają przestrzeń wokół ołtarzy, podczas gdy na ścianach wisi sześć barokowych obrazów José Joaquima Rasquinho, przedstawiających cuda świętego Antoniego Padewskiego. Drewniane sklepienie zostało namalowane z efektem trompe-l’oeil, a wewnątrz zwiedzający zwrócą uwagę na polichromowane posągi cherubinów bawiących się ze zwierzętami i rybami. Był to jeden z niewielu budynków, który przetrwał wielkie trzęsienie ziemi w 1755 roku.
Legenda głosi, że król Sebastian uczestniczył w swojej ostatniej mszy w tym kościele przed swoją nieszczęśliwą wyprawą do Maroka. Tam brał czynny udział w operacji wojskowej podczas konfliktu dynastycznego wewnątrz dynastii Saadytów. Wojna zakończyła się ogromną bitwą pod Alcácer-Quibir, która została określana mianem potyczki trzech króli, gdyż prócz Europejczyków wraz ze wspierającym Abu Abdullahem Muhammadem II walczyli żołnierze pod egidą sułtana Abu Marwanem Abd al-Malika. Wszyscy trzej dowodzący zginęli na piaskach afrykańskiej pustyni.
Fort Ponta da Bandeira
Widok z fortu w stronę plaży Batata w Lagos
Leżąca poza dawnymi murami miasta twierdza Nossa Senhora da Penha de França jest bardziej znana współcześnie jako fort Ponta da Bandeira. Zbudowany pod koniec XVII wieku, ukończył ogromny projekt obrony linii wybrzeża dla miasta Lagos. Wejście stanowi intrygujący most zwodzony nad głęboką fosą. Po przekroczeniu przeszkody oczom turystów ukazuje się niewielki plac.
W środku znajdziemy niewielką kaplicę poświęconą świętej Barbarze, patronce artylerzystów i górników, misternie ozdobioną siedemnastowiecznymi płytkami azulejos. Tuż obok znajdziemy się niewielkie muzeum poświęcone odkryciom portugalskim, z kilkoma obrazami, astrolabiami i ciekawymi modelami karaweli. Do końca XX wieku fort był wykorzystywany jako magazyn dla sił zbrojnych i mieścił przedmioty związane z działalnością morską. Został odrestaurowany w latach 1958–1960 i oficjalnie przejęty przez gminę. Wówczas przekształcono go w niewielkie muzeum.
Koszt wstępu: 2 euro.
Festa do Banho 29
Współcześnie fort jest miejscem jednego z najbardziej tradycyjnych wydarzeń w Lagos, czyli Festa do Banho 29. 29 sierpnia każdego roku kąpanie się w morzu jest zabronione – dawniej wierzono, że właśnie tego dnia diabeł wychodzi na wolność i zaczyna polować na śmiałków spragnionych kąpieli. Przez cały dzień za to toczą się różne wydarzenia kulturalne w forcie i jego okolicach. Równo o północy rozpoczyna się pokaz sztucznych ogni, a wszyscy wchodzą do wody.
Jak dojechać do Lagos?
O tym jak dojechać z Faro do Lagos przygotowałem osobny wpis. Na stronie można znajdziecie również osobny poradnik dla drogi z Lizbony do Algarve, wraz z zaznaczonymi najciekawszymi punktami do odwiedzenia w drodze.
Kiedy przyjechać do Lagos? Pogoda Lagos
Na to pytanie jest tylko jedna odpowiedź: to zależy. Najcieplejsza woda w Algarve jest zawsze w okolicach połowy i końca września, na wtedy też przypada niski sezon w Lagos. Polecam wybrać się do Lagos od maja do października, wtedy jest na tyle ciepło, że trudno zmarznąć w mieszkaniu czy hotelu, a woda staje się już znośna do kąpieli. W środku lata, na koniec lipca, z reguły występują najwyższe temperatury, nawet do 40 stopni Celsjusza.
Jeśli nie zależy ci na konkretnym terminie, najbardziej warto wybrać się do Lagos w maju, czerwcu lub we wrześniu. Dzięki temu unikniesz przesadnych tłumów, a ceny noclegów będą znacznie niższe.
Historia miasta
Lagos to starożytne, nadmorskie miasteczko z ponad 2000-letnią historią. Nazwa osady pochodzi od celtyckich określeń schronień, wywodzących się z łacińskiego Lacobriga, nazwy osiedla powstałego w cywilizacjach przedpunickich. Przyjmuje się, iż w tym miejscu budynki wznosili już Kartagińczycy, którzy rekrutowali autochtoniczne plemiona w ich wojnie z Rzymianami. W kolejnych wiekach tereny nadmorskie nie stanowiły atrakcyjnego miejsca dla władców Portugalii, na dowód czego może świadczyć brak chęci do rychłego odbicia Lagos z rąk Maurów podczas pierwszej, chrześcijańskiej rekonkwisty. Ostatecznie miasto przejęła niezależna jurysdykcja narodowa dopiero pod rządami króla Pedro I w 1361 roku.
Henryk I spogląda na miasto, a na drugim planie kościół św. Marii
Niedługo potem Jan I zebrał swoją flotę w porcie zanim wypłynął na oblężenie i podbój Ceuty. Był to pierwszy krok do otwarcia świata muzułmańskiego na średniowieczną Europę, co w rzeczywistości za sprawą księcia Henryka zwanego Żeglarzem doprowadziło do inauguracji epoki odkryć geograficznych. W XV wieku osada stała się centrum portugalskiej eksploracji morskiej. Stamtąd kierowano wyprawami do Maroka i na zachodnie wybrzeże Afryki za pomocą pierwszych karaweli. W ciągu następnych dziesięcioleci wiadomości o odkryciach, osiągnięciach oraz statki załadowane przyprawami i towarami docierały hurtowo do brzegów. Historycy twierdzą, że to właśnie Lagos stanowiło bramę dla fal pierwszych afrykańskich niewolników w Europie. To właśnie portugalscy marynarze rozpoczęli pozyskiwanie ludności na terenach subsaharyjskich.
Zdjęcia Festo do Banho zostały pobrane ze strony miasta Lagos, cm-lagos.pt