Óbidos to jedno z niewielu miast w Portugalii w których można poczuć niepowtarzalny, średniowieczny klimat. Nad miastem góruje wybudowana w XII wieku twierdza, a pod nią znajdziemy urokliwe, bielone domy o ciemnopomarańczowych dachach. Do Óbidos warto zajrzeć również ze względu na portugalską wiśniówkę – ginjinhę. Tylko tutaj wypijecie ją w czekoladowych kubeczkach.
Turyści tłumnie odwiedzają Óbidos również w okolicach świąt bożonarodzeniowych. W mieście organizowany jest wtedy jeden z największych w Portugalii jarmarków bożonarodzeniowych. Co roku, na koniec kwietnia, Óbidos staje się europejską stolicą czekolady. Trwający zazwyczaj tydzień festiwal czekolady to idealny dzień dla łakomczuchów.
Spis treści
Zamek w Óbidos
Zamek w Óbidos jest przykładem znakomitego zachowania się tradycyjnie wyglądającej twierdzy z okresu początku państwowości portugalskiej. Dziś to tłumnie odwiedzane przez turystów miejsce, przede wszystkim ze względu na znakomite położenie, tuż nad urokliwą osadą, mniej więcej półtorej godziny drogi autem od Lizbony.
Historia budowy
Pierwsze wzmianki o istnieniu fortyfikacji pochodzą z 1153 roku. Od tego czasu zamek przechodził z rąk do rąk, a kolejni przywódcy Portugalii starali się go systematycznie udoskonalać, gdyż zdawali sobie sprawę z istotności zamku w kontekście ewentualnej inwazji z północy oraz ochrony stolicy.
W pierwszej kolejności, na przełomie XII i XIII stulecia wieża Albarra została przekształcona w więzienie, a stary, nieużytkowany loch został przywrócony do użytku przez króla Dinisa, który ponadto zlecił konstrukcję okalających barbakanów. Więzienia poszerzono na przestrzeni następnych miesięcy o nowe cele, a dodatkowo zbudowano basztę Torre de D. Fernando na rozkaz jego żony Isabel.
Minęły dziesięciolecia, a burmistrzowie Óbidos przeprowadzali systematyczną renowację fortyfikacji. W XVI wieku w obszar zamku, za sprawą João de Noronhi, trafił Paços do Alcaide, budynek roboczy w stylu manuelińskim. Warto wspomnieć, iż najstarszy ze stołpów przekształcono w wieżę zegarową w 1842 roku, a ćwierć wieku później zadbano o zewnętrzny dostęp do schodów na mury zamku.
Detale i architektura zamku
Architektura kompleksu ukazuje elementy wpływów romańskich, gotyckich, barokowych i manuelińskich rozmieszczonych na dwóch głównych obszarach, czyli głównej fortecy oraz podzamcza. Dziedziniec w kształcie nieregularnego trójkąta, otoczono kwadratowymi blankami. Na zachodzie zwiedzający zauważą prawdopodobnie ambitną linię murów obronnych, która towarzyszy górskim urwiskom, wzmocnioną dużymi, prostokątnymi wieżami. Ta część przerywana jest raz za czas przez Bramę Cerca i Talhada, strażnicę Jogo da Bola oraz kończącą się na południowym zachodzie Wieżę Facho.
Wewnątrz cytadeli, wzdłuż północnej ściany starego muru, znajduje się Paço dos Alcaides, do którego dostępu broni wysoki mur, wzmocniony basztami. Budynek zaprojektowano według litery „u”, a całość pokryto dachówką. Centralne skrzydło ma trzy piętra. Drzwi rezydencji na pierwszym zwieńczone są gotyckimi łukami, na drugim prostokątnymi fryzami. U szczytu schodów wyższego poziomu znajdują się ponadto łukowate portale, ozdobione flankowanymi sferami armilarnymi, czy też centralnym herbem.
Uwagę turystów przykuwają ponadto liczne okna w stylu manuelińskim, nadające zamkowi późnogotyckiego sznytu. Najbardziej charakterystyczną cechą zamku w Óbidos są dwie wieże, które otaczają południową fasadę, o różnych wymiarach i wysokościach. Są wykończone pięciokątnymi merlonami, jak Torre de D. Fernando, bądź specyficznymi w kształcie piramidami.
Zwiedzanie zamku
Niestety, aktualnie w zamku Obidos znajduje się ekskluzywny hotel. Zwiedzanie jego wnętrza jest niemożliwe, można jednak wspinać się po murach z fenomenalnym widokiem na miasto. Od czasu do czasu w mieście i na dziedzińcu zamku odbywają się festiwale związane ze średniowieczem, jeśli akurat traficie, zdecydowanie warto się wybrać!
Óbidos to nie tylko zamek!
Jedną z największych przyjemności związanych z odwiedzaniem Óbidos jest wędrówka po brukowanych uliczkach. Warto poświęcić czas na odnalezienie małych, bielonych domków, ozdobionych niebieską i żółtą farbą, często z niskimi łukowymi drzwiami i kamiennymi schodami. Wiosną miasto ożywa feerią barw świeżych kwiatów ustawionych wzdłuż arterii, które kuszą otwartymi sklepami z pamiątkami, rękodziełem, czy restauracjami.
Porta da Vila to główne wejście do miasta Óbidos. Jest to podwójna brama z wnętrzem pokrytym niebieskimi kafelkami azulejos z XVIII wieku, prowadząca bezpośrednio do głównej ulicy Rua Direita. Na szczycie tego monumentalnego portalu znajduje się napis „Virgem Nossa Senhora foi concebida sem pecado original”, co oznacza „Matka Boska została poczęta bez grzechu pierworodnego”.
Świątynia Igreja de Santa Maria, która dziś stoi na placu głównym, pochodzi z XVI stulecia. Po wejściu do kościoła, na portalu manierystycznym, widać obraz Matki Bożej Wniebowzięcia, patronki parafii. Obok ołtarza można podziwiać renesansowy sarkofag burmistrza João de Noronha. Jest to arcydzieło prac nagrobnych, przypisywane Francuzowi Nicolauowi Chanterenne. Ponadto turyści zwrócą uwagę na obrazy Baltazara Gomesa Figueiry i słynnego Josefa de Óbidos, które w sposób harmonijny łączą sferę profanum i sacrum w idei zmysłowości oraz wyjątkowego mistycyzmu.
Ściany, pokryte od góry do dołu płytkami ceramicznymi z XVII wieku, a także malowanym drewnem, tworzą piękny efekt dekoracyjny, zaprojektowany przez Francisco de Azevedo Caminha. Na placu przed kościołem kamienny pręgierz ozdobiony jest siecią rybacką. jako hołd rybakom wydobywającym zwłoki regenta Afonso, który zginął po upadku z konia w pobliżu Tagu.
W Óbidos spróbuj ginjinhi!
Ginjinha to słodki likier, unikalny w Portugalii. Wytwarzany jest przez dodanie małych portugalskich wiśni, znanych jako ginja, do portugalskiej brandy (aguardente). Taką mieszankę pozostawia się do leżakowania w podobny sposób jak tarninówkę, co prowadzi do uzyskania bogatego, rubinowo napoju. Miejscowi polecają ją spożywać zarówno jako aperitif i digestif.
Alkohol jest szczególnie związany historycznie z trzema miejscami w kraju. Za jedno z nich uważa się miasto Óbidos. Osada charakteryzuje się produkcją trunku, której początki sięgają XIX wieku, a także lokalną uprawą niezbędnego w przepisie owocu.
Wokół tak kultowego napoju powstało wiele legend, między innymi o starożytnych korzeniach przepisu, rywalizacji zakonnej, kradzieży receptur i kuluarowych spiskach na książęcych dworach. To co wyróżnia ginję z Obidos to sposób jej serwowania – najczęściej w czekoladowych, jadalnych kubeczkach.
Jak dojechać z Lizbony do Óbidos?
Lizbona jest dobrze skomunikowana z Óbidos dzięki autobusom Rodotejo. Autobusy odjeżdżają z przystanku na Campo Grande (38.7603633,-9.1569972) co ok. godzinę. Pojedynczy bilet z Lizbony do Obidos kosztuje 8 euro. Zakup biletu możliwy jest wyłącznie u kierowcy. Rozkład jazdy sprawdzisz tutaj.
Do Obidos można dojechać również pociągiem. Stacja kolejowa w mieście znajduje się ok. 10 minut pieszo od murów starego miasta. Óbidos leży na trasie linii z Lizbony do Caldas da Rainha w której z łatwością możesz przesiąść się w pociąg do piaszczystego São Martinho do Porto lub Nazaré. Sama trasa jest jednak na około i podróż, która autobusem zajmuje 60 minut, w przypadku pociągi wydłuża się do 2:30 godziny.
Pałac w Mafrze jest jednym z najpiękniejszych w Portugalii
W przypadku podróży samochodem z Lizbony do Obidos prawie obowiązkowy jest postój w Mafrze, a tuż przy samym Obidos znajduje się Peniche i uroczy archipelag Berlengas, jedna z najbardziej rozpoznawalnych miejsc do surfingu – to właśnie tutaj został pobity rekord świata.
Historia miasta
Nazwa miasta to łacińskie określenie twierdzy, będące pochodną starszego celtyckiego słowa „eburobricio”. Region Óbidos, rozciągający się od Atlantyku do wnętrza prowincji Estremadura wzdłuż rzek i jezior, jest zamieszkiwany już od późnego paleolitu. Właściwa osada została zbudowana przez wczesne plemiona Celtów, która później stanowiła istotne centrum handlu z Fenicjanami i Półwyspem Apenińskim. Po upadku Imperium Rzymskiego, które kontrolowało swoją polityką obszar dzisiejszej Portugalii, miasto znalazło się pod wpływem Wizygotów, a następnie Maurów.
Jakiś czas po 713 roku muzułmanie ustanowili fortyfikacje na wzniesieniu górującym nad zabudowaniami, podczas gdy uciśniona, chrześcijańska społeczność Mozarabów mieszkała w dzielnicy zwanej Moncharro. Miejsce odzyskało kulturową niezawisłość, gdy król Alfons wyzwolił je w 1148 roku. Tradycja głosi, że jeden z rycerzy Gonçalo Mendes da Maia był odpowiedzialny za udany, samodzielny szturm na islamski zamek. Odbicie Óbidos uważa się współcześnie za ostatni etap podboju prowincji Estremadura, po osadach Santarém, Lizbona i Torres Vedras. Po przejęciu kontroli, mniej więcej pół wieku później wioska otrzymała prawa miejskie za panowania Sancho I.
Trzęsienie ziemi w połowie osiemnastego wieku spowodowało uszkodzenie murów, kilku kościołów, wielu budynków użyteczności publicznej, a także utratę architektury inspirowanej arabskim wzornictwem. Podobnie tak zwane wojny półwyspowe toczące się w pobliżu, w tym bitwa pod Roliçą, odcisnęły piętno na powolnym niszczeniu najstarszych pamiątek przeszłości. Óbidos był centrum politycznym i miejscem spotkań osób zaangażowanych w rewolucję goździków i zamach stanu w 1974 roku przeciwko Marcelowi Caetanie, dziedzicowi dyktaturalnych rządów António Salazara.