Luís Vaz de Camões (1524/5 – 1579 lub 1580), zwany „księciem poetów”, jest powszechnie uznawany za największego poetę Portugalii i całej literatury tworzonej w języku portugalskim. Jego umiejętności są często porównywane z Szekspirem, Homerem, Wergiliuszem czy Dante. Pozostawił po sobie wiele utworów lirycznych i dramatów, spośród których najlepiej znany to epopeja narodowa Portugalii Os Lusíadas (Luzjady), czyli „synowie Luza” od imienia mitycznego praojca Luzytańczyków. Jej wpływ na literacki język portugalski jest tak duży, że często określa się go jako język Camõesa. Pisarz był też, jak wskazują świadectwa współczesnych, dobrym żołnierzem, choć łatwo chwytał za broń i wdawał się w awantury. Wykazywał się odwagą i walecznością, a przy tym był zawsze wierny królowi i honorowy. Zakochany był niejeden raz. W jednym z sonetów pisał, że „w różnych płomieniach rozmaicie gorzał” (em várias flamas variamente ardia), jednak czy miał swą muzę i kto nią był pozostaje tajemnicą.
Ukształtowanie się postaci Luisa de Camões jako twórcy dokonało się zarówno dzięki klasycznemu wykształceniu (Horacy, Petrarka) i doświadczeniom na dworze królewskim, jak i za sprawą trudów życia żeglarza i żołnierza w Indiach i Afryce portugalskiej. Wyjście poza środowisko dworzan uwolniło go od konwencji utworów krótkich, zaś żegluga i dalekie kraje dały unikatowe doświadczenie samotności i obawy o swój los. Owocem był nieznany wcześniej w poezji portugalskiej ton saudade-soledade – tęsknoty i samotności. Stąd jego najlepsze utwory, np. elegie i canções, wyrażają prawdziwe cierpienie wraz ze szczerością uczuć i emocji. Wesołe i beztroskie oblicze Camõesa widać w redondilhas – lekkich kompozycjach dworskich, dających wrażenie spontaniczności i prostoty, z ich subtelną ironią i żartobliwymi strofami.
Posąg Camõesa na placu jego imienia w Lizbonie
Spis treści
Rymy, Luzjady i apokryfy
Pierwsze wydanie Rimas Camõesa ukazało się piętnaście lat po jego śmierci. Przygotował je po pieczołowitym zebraniu utworów z rękopisów i odpisów Fernão Rodrigues Lobo Soropita. Mimo to nie udało się uniknąć włączenia utworów błędnie przypisywanych Poecie. Sława eposu narodowego wzrosła w XVII stuleciu na tyle, że przyćmiła pozostały dorobek poetycki autora Luzjad. Nie przeszkodziło to jednak wyszukiwaniu „nieodkrytych” wierszy, czasem zbyt łatwo przypisując autorstwo autorowi Rimas. Dorobek poetycki de Camõesa był jednak na tyle bogaty i słabo poznany, że jeszcze w XIX wieku Visconde de Juromenha zdołał dodać do swego wydania z l.1860-1869 wiele wierszy ze śpiewników, które były znane jedynie wąskiemu kręgowi badaczy i znawców. Dość powiedzieć, że liczba sonetów w editio prima wynosiła 65, zaś Juromeha wydał aż 352. Liczba poezji in toto, obejmując gatunki tak rozmaite jak np. ody, eklogi i elegie oraz wiersze o portugalskim rodowodzie (canções, redondilhas, motos, esparsas, glosas) wzrosła ze 170 w wydaniu z roku 1595 do 593 w edycji z r. 1860. Prowadzone na przełomie XIX i XX wieku badania Wilhelma Storcka i Caroliny Michaelis de Vasconcelos wskazały na wiele wierszy mylnie przypisanych Camõesowi. Prace nad oczyszczaniem tekstów trwają do dziś.
Wszystkiegom zaznał – i ciągle mnie spala żal owdowiały po rzeczach straconych
Na Luzjady składa się dziesięć pieśni pisanych 10- zgłoskowcem w oktawach (oitava rima), w który Poeta zawarł m.in. wyszukane porównania i onomatopeje, a przy pomocy nasilania i osłabiania samogłosek zyskał muzykalność wersów. Luzjady opowiadają o wyprawie Vasco da Gamy by odkryć nowy szlak morski do Indii, będąc tym samym pochwałą „niebezpiecznego życia” (vida perigosa) – dla dobra i chwały ojczyzny, a przy tym ostrzeżeniem, by władcy katoliccy zjednoczyli siły przeciwko ekspansji Islamu w południowo-wschodniej Europie (bitwę pod Mohaczem stoczono, gdy Poeta miał ok. rok).
Plac Camoesa w Lagos
Epos rozpoczyna się prologiem, adresowaną do nimf inwokacją nasuwającą na myśl arma virumque cano Wergiliusza oraz dedykacją dla króla Sebastiana I. Do władcy skierowane jest też kończące dzieło wezwanie do rekonkwisty – odzyskania Maroka: Uczyń mi łaskę, a gdy przedsięweźmiesz sprawy/ Godne Twojego Męztwa, Potęgi i Sławy … Gdy Atlas uźrzy z wierzchu jak się memu Panu/ Ukorzy moc Maroku i moc Turydanu. (przekład Idziego Przybylskiego).
Poeta rozwija akcję dzieła na dwóch planach: mitologicznym i historycznym, Pierwszy z nich, nawiązujący do Homera i Wergiliusza, to teren działania bogów olimpijskich. Autor wprowadza ich nie bez powodu – odkrycia, przewagi wojenne i dzielność Portugalczyków przewyższają heroiczne czyny i trudy Eneasza, Achillesa i Odyseusza. Sami Olimpijczycy są ubóstwionymi wybitnymi ludźmi, co otwiera również dzielnym rodakom Poety drogę do apoteozy, która nie przeczy obecnej w eposie cudowności chrześcijańskiej.
Plan historyczny obejmuje origo gentis, chwalebne dzieje i dokonania Luzytańczyków – zdobywców, odkrywców i obrońców Krzyża przed mahometanami. Mamy tu dzieje dawniejsze, jak zabójstwo Inês de Castro w r. 1355 czy ekspedycję Vasco da Gamy oraz sprawy nowe, jak choćby umacnianie pozycji Portugalii (a zatem i wiary katolickiej) w Indiach.
Oba plany łączy przepowiednia Wenus, wieszczącej przyszłą chwałę i potęgę ojczyzny Poety, zwyciężającej nie tylko złych ludzi lecz i siły natury, w eposie wykorzystywanych przez bóstwa antyczne wrogie ojczyźnie Pisarza, z Bachusem na czele.
Zarys sylwetki Poety
Dzieciństwo, szkoły i lektury
Dostępne nam informacje o życiu Twórcy nie są zbyt liczne, sporo w nich anegdot i swoistego folkloru tworzącego się przez lata wokół osób znanych i charyzmatycznych. Autorski zbiór poezji zatytułowany Parnas Luísa de Camões (Parnaso de Luís de Camões) zaginął jeszcze za jego życia. Poeta pochodził ze szlacheckiego rodu, urodził się jako jedyne dziecko Simão Vaz de Camões i Ana de Sá de Macedo. O miejsce narodzin toczą się spory. Wiemy, że zmarł w stolicy – Lizbonie, zaś kształcił się w Coimbrze. I jedno i drugie miasto pretenduje o bycie miejscem jego przyjścia na świat. W oparciu o tekst Luisiadas wśród możliwych miejscowości pojawia się i Alenquer (moja zielona i droga ojczyna – Alenquer). Z Alenquer pochodziła jego matka, spokrewniona przy tym ze znanym humanistą portugalskim Damião de Gois, również z tego miasta. Ród Camões wywodził się z iberyjskiej Galicji, skąd przeniósł się na północ królestwa Portugalii, osiadając w krainie Chaves. Gdy Luis był chłopcem, ojciec wyruszył ku Indiom w poszukiwaniu fortuny, ginąc w Goa kilka lat później. Matka ponownie wyszła za mąż.
Poeta uczył się u ojców dominikanów i jezuitów. Przez jakiś czas uczęszczał na Uniwersytet w Coimbrze, jednak dokumenty uczelni nie zawierają wzmianek o nim. Środki na kształcenie zapewne wyłożył wuj Luisa, Bento de Camões. Był to człowiek wpływowy – przeor w Klasztorze Santa Cruz, a oprócz tego kanclerz uniwersytetu.
Studia i lektury klasyków wpłynęły na Camõesa jako dramaturga, starającego się łączyć tradycje narodowe i wzorce klasyczne. W komedii Amfitrionowie (Anfitriões (Enfatriões)), opartej na dziele Plauta, podkreślał komiczne aspekty mitu, w komedii Król Seleukos (El-rei Seleuco) przekształcił budzącą sprzeciw moralny sytuację przedstawioną przez Plutarcha (syn Seleukosa wiąże się ze swą macochą) w czystą farsę. W Filodemosie (Filodemo) rozwinął rodzimą sztukę – moralitet auto, spopularyzowaną przez Gila Vincente, ujmując ją w klasyczne prawidła, zwiększają przy tym rolę fabuły. Również na swych komediach źródłem komizmu uczynił głównie akcję, nie zaś charaktery.
Perypetie, wojna i więzienie
Biografowie chętnie mówią o Luisie de Camões jako o romantyku i idealiście. Bawiąc na dworze jako poeta liryczny wiódł, zapewne podobnie jak nasz Jan Kochanowski, dość swobodne życie, wdawał się w romanse z dwórkami, a zapewne i z kobietami „niższego stanu”. Miał zakochać się w Katarzynie z Ataíde oraz księżniczce Marii, siostrze króla Portugalii Jana III. Owe uczucia i zapewne niedyskretna aluzja do tegoż władcy w El-Rei Seleuco przyczyniły się do wygnania z Lizbony w roku 1548.
Pisarz udał się do położonej w centrum Portugalii krainy Ribatejo, gdzie korzystał z gościny przyjaciół przez około pół roku. Zaciągnął się do wojska (może ze względu na jakiś zawód miłosny) i w roku 1549 ruszył do Ceuty. Walcząc z Maurami z Maghrebu stracił wzrok w prawym oku. Powrócił do stolicy królestwa w roku 1551, jednak zdawać się mogło, że nie był już tym samym człowiekiem. Wiódł życie na podobieństwo cyganerii i awanturników. W roku 1552 podczas procesji Bożego Ciała w Largo do Rossio (dziś plac Pedro IV w Lizbonie) zranił Gonçalo Borgesa ze Stajen Królewskich. Pojmano go i uwięziono, jednak dzięki staraniom matki, proszącej o łaskę ministrów królewskich i rodzinę Borges, został zwolniony. Mimo to Poetę ukarano grzywną 4 000 reali (réis) i obowiązkiem trzyletniej służby w wojskach kolonialnych w Indiach.
Zamorskie kraje
W roku 1553 wyruszył zatem w kierunku Indii Portugalskich (Estado da Índia) na pokładzie São Bento, którego kapitanem był Fernão Alves Cabral. Do brzegu Indii przybili po 6 miesiącach. Wkrótce po postawieniu stopy na lądzie, Camões znów trafił na jakiś czas do celi, tym razem za długi. Samo miasto nazwał „macochą wszystkich uczciwych ludzi”. Badał tamtejsze zwyczaje i świetnie opanował geografię i dzieje okolicznej krainy. Podczas swej pierwszej wyprawy przyłączył się do bitwy morskiej w okolicach Malabaru, po czym brał udział w potyczkach na szlakach statków kupieckich między Egiptem, a Indiami. Flota wraz z Camõesem wróciła do Goa w listopadzie 1554. Poeta nie zapomniał o piórze – na pokładzie tworzył oraz zajmował się pisaniem listów dla „nieuczonych” marynarzy.
Gdy dobiegał końca okres przymusowej służby – kary za zranienie Gonçalo Borgesa, Camões otrzymał stanowisko oficerskie (w nomenklaturze angielskiej chief warrant officer, stopień podobny do chorążego). Służył w niedawno, bo w roku 1557, założonym przez Portugalczyków Makau – pierwszym europejskim mieście i porcie handlowym w Chinach. Obowiązki Poety polegały przede wszystkim na zarządzaniu mieniem żołnierzy poległych i zaginionych. Równolegle Camões pracował nad Os Lusiadas.
fot. Rupeshsarkar, wikipedia.org
Pojawiły się niestety oskarżenia o malwersacje, a następnie konieczność popłynięcia do Goa, by tam bronić się przed trybunałem królewskim. Podczas podróży powrotnej, w pobliżu ujścia Mekongu, jego statek zatonął. Udało się ocalić rękopis, jednak utonęła chińska kochanka Poety, Dinamene. Legenda mówi, że Poeta dopłynął do brzegu trzymając z dumą nad wodą karty z niedokończonym eposem. W Makau powstało jego muzeum (Museu Luís de Camões), zaś w Muzeum Archeologicznym w Starym Goa (Velha Goa) można oglądać brązowy posąg Poety. Do roku 1960 znajdował się on przed budynkiem, w ogrodzie, jednak przeniesiono go ze względu na protesty po włączeniu Goa do Indii. W stolicy stanu Goa – Panaji – znajduje się jeszcze jeden pomnik Poety – jest to umieszczony w Jardim de Garcia da Orta Garden filar o wysokości 12 metrów.
Na ojczystej ziemi
W roku 1570 udało się powrócić do Lizbony, w której dwa lata później wychodzą drukiem Os Lusíadas. Zostają przyjęte jako świadectwo wielkiego talentu, zaś Camões staje się najsławniejszym i najbardziej cenionym poetą krajów Półwyspu Iberyjskiego. Za swe trudy w służbie koronie w Indiach i Chinach oraz, być może, jako wyraz uznania dla swej epiki, otrzymuje niewielką pensję królewską w wysokości 15 000 réis.
W roku 1578 Poeta dowiaduje się o klęsce w bitwie pod Alcácer Quibir w północnym Maroku, znanej również jako „bitwa trzech królów”. Zginął tam król Portugalii Sebastian I i jego sojusznik, obalony sułtan Maroka Abu Adballah Mohammed II. Zostali pobici przez armię dowodzoną przez nowego sułtana Abd Al-Malika I, wspieranego przez Wysoką Portę. Bezpotomna śmierć Sebastiana I doprowadziła do wygaśnięcia dynastii Aviz i powstania trwającej sześć dekad unii dynastycznej z habsburską Hiszpanią,
Po klęsce, gdy ku Lizbonie zbliżały się wojska kastylijskie, Camões napisał do Kapitana Generalnego Lamego: „wkrótce wszyscy zobaczą, że moja ojczyzna była mi tak droga, że z zadowoleniem zginąłem nie tylko w niej lecz i z razem z nią”. Poeta rzeczywiście zakończył życie dwa lata później, mając 56 lat, być może zachorowawszy nad dżumę. Dzień jego śmierci – 10 czerwca – według jeszcze obowiązującego wtedy kalendarza juliańskiego (20 wg. gregoriańskiego) jest portugalskim świętem narodowym.
Grób Camoesa w klasztorze Hieronimitów
W roku 1880 szczątki Luísa de Camões przeniesiono z cmentarza przyszpitalnego i pochowano w pobliżu Vasco da Gama w kościele Matki Bożej, stanowiącym część kompleksu klasztornego Hieronimitów (Mosteiro dos Jerónimos). Do dziś można tam podziwiać okazały, bogato rzeźbiony neorenesansowy nagrobek. Do tych zdarzeń nawiązał Cyprian Kamil Norwid, pytając retorycznie: Coś ty uczynił swoim, Camoensie,/ Że po raz drugi grób twój grabarz trzęsie,/ Zgłodziwszy pierwéj…
W mieście Constância znajduje się pomnik i muzeum poświęcone Poecie, który był tam przez jakiś czas więziony. Luisa de Camões przedstawia również m.in. pierwszy portugalski obraz romantyczny: A Morte de Camões Domingosa Sequeira z roku 1825, obecnie zaginiony.
——
Umieszczony w tekście cytat – apel do króla pochodzi z przekładu Luzjad krakowskiego poety, filologa i profesora Uniwersytetu Jacka Idziego Przybylskiego, który opatrzył tekst przypisami i informacjami biograficznymi. Książka ukazała się w Krakowie, w Drukarni Antoniego Grebla, przybliżając Polakom mało znaną w naszym kraju postać de Camõesa.
Z tym dawnym przekładem zatytułowanym Luzyada Kamoensa czyli: Odkrycie Indyy Wschodnich można zapoznać się w całości na stronach Biblioteki Jagiellońskiej (https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/doccontent?id=297504).
Zdjęcie główne, posąg Camoesa w Cascais
Źródła:
Artykuł w Wikipedii (j. portugalski) https://pt.wikipedia.org/wiki/Lu%C3%ADs_de_Cam%C3%B5es#Vida,
Azevedo, Maria Antonieta Soares de. „Um Manuscrito Quinhentista de Os Lusíadas”. In: Colóquio de Letras, 1980,
Moisés, Massaud. A Literatura Portuguesa. Cultrix, 1997,
Pereira, Terezinha Maria Scher, „História e Linguagem em Os Lusíadas,
Encyclopaedia Britannica s.v. Luís de Camões https://www.britannica.com/print/article/91028 (ostatnia aktualizacja: Amy Tikkanen, 6 lipca 2020).